Czy istnieje zagrożenie przełamania okupantów w pobliżu Chersonia? Przedstawiciel Sił Obrony Południa odpowiedział.


Zdaniem przedstawiciela Sił Obrony Południa Włodzimierza Wołoszyna, obecnie nie ma zagrożenia przełamania okupantów w pobliżu Chersonia z wysp na ujściu Dniepru. Zaznaczył, że część linii frontu na wyspach naprzeciw Chersonia znajduje się pod kontrolą ognia sił ukraińskich. Dlatego nie ma obecnie zagrożenia przełamania lub forsowania Dniepru w pobliżu samego Chersonia. Jednak przedstawiciel nie wykluczył możliwości forsowania cieśnin przez rosyjską armię i zajęcia wysp na Dnieprze. Okupanci aktywnie prowadzą działania rozpoznawcze i próbują zlokalizować ukraińskie środki ogniowe w tym kierunku.
Na wybrzeżu Chersonia i na drogach między miejscowościami odnotowano kilka przypadków minowania z dystansu przez rosyjskie siły. Dlatego na Chersone od 15 października został przedłużony godzinowy zakaz wychodzenia, który teraz obowiązuje od 20:00 do 06:00.
Czytaj także
- Pojawiły się szczegóły dotyczące wybuchów, które miały miejsce w pobliżu Żytomierza
- W okupowanym Charkowie słychać było eksplozje: prawdopodobnie trafiono w skład amunicji
- Linia frontu na 2 lipca 2025. Podsumowanie Sztabu Generalnego
- W obwodzie dniepropietrowskim w wyniku rosyjskiego ataku rannych zostało siedem osób
- W rejonie Żmerynki w wypadku zginęli żołnierze
- Eksplozja na stacji benzynowej pod Żytomierzem, odebranie Ołofrijowi obywatelstwa. Najważniejsze wiadomości z 2 lipca