Do 20 godzin bez światła przy mrozach: Popienko wymienił regiony zagrożone czarnymioutami.


Zimowe scenariusze dostaw energii elektrycznej na Ukrainie
Przewodniczący Związku Konsumentów Usług Komunalnych, ekspert w dziedzinie Mieszkalnictwa Ołeh Popienko opowiedział w wywiadzie dla 'OstroV' o możliwych scenariuszach dostaw energii elektrycznej tego zimy.
Jak twierdzi, w pełni uniknąć odłączeń prądu na Ukrainie raczej nie uda się.
Już teraz odłączenia mają miejsce w Chersoniu, Mikołajowie i Sumach, gdzie światło mogą wyłączać praktycznie codziennie.
Najtrudniejsza sytuacja przewidywana jest w ośmiu regionach: Zaporoże, Cherson, Mikołajów, Charków, Sumy, Połtawa, Czernihów i Odessa. W tych regionach problemy z dostawą energii elektrycznej mogą wystąpić nawet przy zerowej temperaturze na zewnątrz.
'Jeśli będą bardzo mocne mrozy, czyli minus 10 stopni i niżej, i będą trwać 3-10 dni, wówczas pojawią się ogromne problemy z przebiegiem sezonu grzewczego, i światło będzie wyłączane na bardzo długi okres. Może to być nawet przez 16 i 20 godzin na dobę', – ostrzegł ekspert.
Według optymistycznego scenariusza, odłączenia prądu będą miały miejsce jedynie w strefie frontowej i przygranicznych z Rosją i Białorusią regionach, gdzie już teraz generacja pracuje na około połowę mocy.
Stało się również znane, dlaczego wyłączane jest światło nawet bez uderzeń w obiekty energetyczne.
Czytaj także
- Dzieci w wieku od 13 do 17 lat: jak Rosjanie wykorzystują nastolatków do dywersji
- Zniknięcia przemocą: kto staje się ofiarami okupantów w Krymie
- Rosjanie nie zdołali dotrzymać 'terminu' dla Torska: Siły Zbrojne Ukrainy pokrzyżowały plany okupantów
- Rosjanie porzucili czołgi: jak zmieniła się taktyka na kierunku Toreckim
- Niemieccy skrajni prawicowcy zmieniają taktykę, aby dojść do władzy w 2029 roku
- Rosjanie skoncentrowali letnią kampanię na dwóch kluczowych kierunkach - OSUW 'Chortycia'