Generał oszacował ilość amunicji, którą Korea Północna dostarcza armii rosyjskiej.
01.11.2024
2331

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
01.11.2024
2331

Około połowa amunicji dla rosyjskich sił okupacyjnych pochodzi z Korei Północnej, powiedział Nikołaj Malomuż, generał armii ukraińskiej, były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy. Zauważył również, że wcześniej rosyjskie wojska zawsze miały przewagę w amunicji, ale teraz przewaga ta zmalała. Zauważono także znaczny deficyt amunicji w Rosji, gdzie 50% dostarczane jest z Korei Północnej, a 10-12% z Iranu. Według Malomuża, rosyjskie Siły Zbrojne nie odnawiają sprzętu, podczas gdy Ukraińskie Siły Zbrojne zniszczyły 75% czołgów, które Rosjanie odnowili ze swoich zapasów. Źródło zauważa także, że produkcja luf artyleryjskich jest również ograniczona.
Czytaj także
- Netanjahu wyjaśnił, dlaczego operacja przeciwko Iranowi była konieczna
- Służba w Ochronie Powietrznej - komu z Ukraińców płacą 100 tys. hrywien
- Wróg zaatakował Dniepropietrowszczyznę — zginęła kobieta
- Syrski spotkał się z dowódcą sił zbrojnych Łotwy — szczegóły
- Odroczenie na podstawie rezerwacji - jak to zrobić
- Tysiące dronów — Zełenski podsumował ataki RF w ciągu tygodnia