Mały opowiedział, jak SBU chroni swoich agentów, którzy przeprowadzili udane operacje w tyłach wroga.
wczoraj, 17:16
734

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
wczoraj, 17:16
734

Szef SBU Wasyli Małyk oświadczył, że agenci służb specjalnych wykonują ważne zadania w tyłach wroga, a ich praca jest niezwykle cenna. Podkreślił, że za udanymi operacjami stoją konkretni ludzie, a same operacje są przeprowadzane pod czujnym okiem kierownictwa. Wiele kobiet również pracuje jako agenci, a Małyk osobiście rozmawia z każdym z nich.Na ostatnich konferencjach prasowych opowiedział również o udanej operacji specjalnej 'Pawutyna', mającej na celu zniszczenie rakietowców oraz inne niestandardowe zadania. Trwała dwa lata i udało się wykryć rosyjskich szpiegów działających na Ukrainie. Takie udane działania podkreślają gotowość i profesjonalizm ukraińskich służb specjalnych w przeciwdziałaniu zagrożeniom zewnętrznym.
Czytaj także
- Atak na Dnipro: liczba ofiar wzrosła (aktualizacja)
- Okupanci zaatakowali centrum szkoleniowe Sił Lądowych
- Atak na Dniepropietrowszczyznę: uszkodzony pociąg pasażerski
- Znaleziono dwuletnią dziewczynkę na Lwowszczyźnie, której szukało ponad 580 osób
- W Zachodniopomorskiem znaleziono zaginione dwuletnie dziecko: jak ratownikom udało się to osiągnąć
- Straty wroga na 24 czerwca 2025 – Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy