Po Ugledarze: Analityk wojskowy wymienia nowe wyzwania dla Ukrainy.


Obrona Ugledaru w obwodzie donieckim trwała ponad dwa lata. W tym czasie niektóre rosyjskie brygady poniosły straty, ale to nie powstrzymało ich przed wejściem do miasta. Według wojskowego analityka Denysa Popowycza, Kreml jest gotów płacić życiem swoich żołnierzy za przesuwanie się naprzód.
Według niego istnieje informacja o przygotowaniach do ataku na Bohjawlenkę, kolejną miejscowość na północ od Ugledaru. Zajęcie tego kierunku da rosyjskim okupantom przewagę logistyczną.
Zdobycie Ugledaru pozwoliło wrogowi wypchnąć ukraińskie siły z korzystnych pozycji, z których można było ostrzeliwać rejon Wołnowaski i kolej żelazną przechodzącą przez ten rejon. Ta trasa prowadzi w kierunku Mariupola i wraca wzdłuż wybrzeża Morza Azowskiego przez obwody zaporoski i chersoński w kierunku Krymu. Zajęcie drogi będzie sprzyjać poprawie logistyki okupantów. Popowycz uważa, że może to wpłynąć na działania Federacji Rosyjskiej na froncie południowym.
Czytaj także
- W CPD ocenili, czy Rosja zakończy wojnę w ciągu 50 dni na żądanie Trumpa
- Incydent z udziałem TCK i policji w Czernihowie — reakcja w DBR
- Trump wyszedł z nowymi oświadczeniami na żywo - co mówi o Ukrainie
- Rząd powołał nowego rzecznika językowego
- Trump zareagował na publikacje w mediach o jego pozwoleniu na atakowanie Moskwy
- Przyspieszenie Specjalnego Trybunału — prezydent przeprowadził naradę z dyplomatami