Premier Estonii: Incydent z rosyjskim Su-35 nie zatrzyma kontroli tankowców objętych sankcjami.


Estonia będzie kontynuować kontrole rosyjskiego 'cienia floty'
Premier Estonii Kristen Michal oświadczył, że jego kraj nie zaprzestanie kontroli statków rosyjskiego 'cienia floty', pomimo ostatniego incydentu z rosyjskim myśliwcem Su-35. Rosyjski samolot otworzył ogień do estonckiego statku patrolowego, gdy ten próbował skontrolować tankowiec eskortowany przez samolot wojskowy.
Informacje potwierdzają, że te tankowce mogą być częścią 'cienia floty', która omija sankcje i dostarcza ropę w różne części świata. Estonia planuje kontynuować swoją zdecydowaną politykę kontroli statków i w przypadku wykrycia podejrzanych obiektów natychmiast na nie reagować.
Ten nowy incydent wskazuje na złożoność relacji między Europą a Rosją. Napięcia na Morzu Bałtyckim wyraźnie rosną i wymagają skrupulatnego monitorowania oraz skutecznych działań zapewniających bezpieczeństwo.
Czytaj także
- W Ukrainie odnotowano gwałtowny wzrost cen: w ciągu roku tylko jedna kategoria towarów potaniała
- Trump nazwał szczyt NATO w Hadze 'najbardziej produktywnym w historii'
- Indeksacja w 2025 roku: czy Ukraińców czeka podwyżka płac
- PFU zakończył finansowanie emerytur za czerwiec: co z subsydiami i zwolnieniami lekarskimi
- Kijowszczyznę ponownie przykryje deszcz: Hydrometeorologiczne Centrum ostrzegło przed pogorszeniem pogody
- Kim Dzong Un przygotowuje 'prezent' dla Putina: Reuters dowiedziało się, co czeka Ukrainę latem