Propagandyści RF 'retuszują' krzyże, aby pokazać duże straty Sił Zbrojnych Ukrainy.


Propagandyści na zdjęciach przedstawiają napisy na grobowych krzyżach, aby szerzyć plotki o stratach w ukraińskiej armii. Jednak te zdjęcia są fałszywe. Na nich znajduje się tabliczka z gramatycznie niepoprawnym zdaniem i samodzielnie wykonanym krzyżem bez kwiatów.
Faktycznie, gdy nie udaje się od razu zidentyfikować poległego żołnierza, jego ciało przechowywane jest w kostnicy w celu dalszej identyfikacji i poszukiwania krewnych. Ciała poległych wojowników są godnie chowane, a grupa 'Czarny Tulipan' przywozi do domu ciała żołnierzy, których nie można od razu zabrać z pola bitwy.
Nie wierzcie we wszystkie 'dowody fotograficzne' na niechlujne pochówki ukraińskich wojowników. Bądźcie ostrożni i nie pozwólcie wrogowi wpływać na sytuację wewnętrzną na Ukrainie.
Dziennikarze również zdementowali informacje o możliwym mianowaniu szefa Głównego Zarządu Wywiadu na następnego prezydenta kraju przy wsparciu CIA. Wiadomo także, że rozpowszechniane są dezinformacje o rozkazie wojskowych przedostać się na elektrownię jądrową w Kursku i umieścić tam ładunek wybuchowy.
Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji również zdementowało plotki o 'zniknięciu' 152 Samodzielnej Brygady Wojsk Specjalnych i jej dowódcy podczas walk na kierunku Pokrowskim.
Czytaj także
- Rosja uderzyła w port w Odessie: władze poinformowały o skutkach
- Rosja zaatakowała Odesę pociskami balistycznymi: są ofiary i ranni
- Na froncie zginął jeden z liderów "Plastu" i współtwórca Samoobrony Majdanu
- ZSU zlikwidowały zastępcę dowódcy WBF Rosji
- Wojska lądowe wyjaśniły, dlaczego okupanci zaczęli atakować TCK
- Poltawa: sekretarka rady miejskiej opowiedziała o rozmiarach zniszczeń