Starmer poinformował Trumpa o działalności 'koalicji zdecydowanych' na rzecz Ukrainy.


Ukraina może otrzymać wsparcie wojskowe z innych krajów w przypadku zawarcia umowy pokojowej z Rosją. O tym oświadczył premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Informację tę potwierdził przedstawiciel brytyjskiego premiera.
Głównymi tematami rozmowy były wspólne działania i wzmacnianie pozycji Ukrainy. Prezydentowi USA opowiedziano o stanie rzeczy w koalicji 'koalicji zdecydowanych', do której należy około dziesięciu krajów. Rozważają możliwość wysłania do 30 tysięcy żołnierzy na Ukrainę oraz zapewnienia wsparcia w postaci broni i logistyki.
Podkreślono również, że Rosja sprzeciwia się obecności wojsk krajów NATO na terytorium Ukrainy. Niemniej jednak prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył, że Rosja nie będzie miała prawa weta w kwestii rozmieszczenia zagranicznych wojsk.
Brytyjski premier podkreślił, że plany dotyczące Ukrainy wymagają bliskiej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi.
Czytaj także
- Prawie 1000 hrywien do emerytury: na Ukrainie wprowadzono dodatki dla szczególnie wrażliwej grupy osób starszych
- 'Nadszedł czas': Graham zapewnia, że Trump dał zielone światło na surowe sankcje przeciwko Rosji i jej sojusznikom
- Trzy razy taniej: ceny młodych ziemniaków w Ukrainie spadły, ile kosztują pomidory
- Wybory na Ukrainie odbędą się w nowy sposób: co czeka wyborców po wojnie
- Inflacja na Ukrainie pobiła dwuletni rekord: NBP przedstawił niespodziewaną prognozę
- Rzeczywistość wojny: Ukraina wyszła z międzynarodowego traktatu o zakazie min lądowych