W obwodzie charkowskim Siły Zbrojne Ukrainy otoczyły okupantów.


Desantowcy z Krymu, którzy są rozmieszczeni w tymczasowo okupowanej Fiodosji, pozostali bez niezbędnego wsparcia i zaopatrzenia, co stwarza zagrożenie dla ich sytuacji. Informację tę przekazał propagandowy kanał telegramowy, powołując się na 'Główny Komitet'.
Oddział, który przemieszczał się do Krymu przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji, znalazł się w trudnej sytuacji, ponieważ znajduje się poza strefą ukraińskiej pomocy i został otoczony przez wroga.
Z informacji źródłowych wynika, że istnieją możliwości uratowania oddziału, ale wszelkie opóźnienia mogą wiązać się z niedopuszczalnym ryzykiem dla desantowców. Wróg kontynuuje ofensywę i zaostrza sytuację, zmuszając Siły Zbrojne Ukrainy do podjęcia działań w celu neutralizacji zagrożenia.
W miarę jak rośnie liczba informacji na temat działalności wojskowej na Krymie, staje się oczywiste, że desantowcom potrzebna będzie pomoc i szybka reakcja, aby uniknąć dalszego zaostrzenia sytuacji.
Czytaj także
- 'To już nie uratuje': ratownicy ostrzegają przed śmiertelnym błędem podczas alarmów
- Lomačenko pokłócił się na Facebooku z Sternenko i wspomniał o TСК
- Zeleński na szczycie NATO, atak na Dniepr. Najważniejsze wydarzenia 24 czerwca
- Zieleński spotkał się z liderami UE i NATO w celu koordynacji wsparcia dla Ukrainy: o czym uzgodniono
- Moskwa zatwierdziła pozwolenie na służbę dla osób bez obywatelstwa
- Holandia przekaże Ukrainie 100 radarów OPL i 600 tysięcy dronów: szczegóły nowego pakietu