W USA złapano mordercę-skazańca, który uciekł dzień przed Bożym Narodzeniem.


Więzień, który uciekł z więzienia w stanie Missisipi przed Bożym Narodzeniem, udało się być na wolności tylko przez jeden dzień. Został schwytany przez lokalne służby porządkowe następnego dnia. Donosi o tym CNN, powołując się na Departament Wykonania Kar.
Według informacji, «skazany morderca uciekł z więzienia w Południowym Missisipi w Liksvill w wtorek 24 grudnia około godziny 15:30».
Już w środę został schwytany w pobliżu więzienia. Szczegóły operacji nie są ujawniane.
33-letni Drew Johnson znany jest ze swoich przestępstw związanych z przemocą w kilku stanach. W 2016 roku śmiertelnie ranil swojego znajomego, strzelając do niego ponad dwadzieścia razy. Ciało jego ofiary znaleziono na polu w pobliżu Memphis.
W 2022 roku przyznał się do winy w serii przestępstw związanych z przemocą, a także do podpalania. W więzieniu zaatakował również innego osadzonego.
Lokalne służby porządkowe nazywają Johnsona «zdesperowanym» i «bardzo, bardzo niebezpiecznym».
Na rozprawie sądowej otrzymał dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego za morderstwo oraz 15 lat więzienia za każde inne przestępstwo.
Przypominamy, że w australijskim stanie Queensland dzieci w wieku od 10 lat mogą zostać skazane na dożywocie za morderstwo.
Prezydent USA Joe Biden złagodził wyroki 37 z 40 federalnych więźniów skazanych na karę śmierci.
Czytaj także
- «Setki tysięcy agentów Moskwy»: złowieszcze proroctwo Nazarii Jaremczuka z jego dziennika
- Ambasador opowiedział o "najstraszniejszym micie" o Ukrainkach, rozpowszechnianym w Polsce
- Wypadek drogowy z Ukraińcami w Rumunii: MSZ ujawnia szczegóły
- Międzynarodowy Trybunał Karny ogłasza atak cybernetyczny
- ONZ: wojna na Ukrainie staje się bardziej śmiertelna dla cywilów
- Dania łagodzi zasady dla pracowników zagranicznych